Karolina Jacniacka | Lublin
Nurty psychoterapeutyczne:
Psycholog, psychoterapeuta psychodynamiczny, integracyjny, systemowy.
Z jakimi pacjentami pracuje:
- psychoterapia indywidualna dorosłych
- terapia par i małżeństw
- systemowa terapia rodzin
- psychoterapia dzieci i młodzieży
- wsparcie rodziców w procesie wychowawczym
Edukacja:
- Psychologia, studia magisterskie
- Przygotowanie Pedagogiczne, studia kwalifikacyjne
- 4 letni całościowy kurs psychoterapii- Podejście systemowo- psychodynamiczne. Psychoterapia zintegrowana. Kurs organizowany przy Klinice Psychiatrii Collegium Medicum UJ w Krakowie
- Podejście systemowe w terapii rodzin- 2 letnie szkolenie podyplomowe atestowane przez Sekcję Naukową Psychoterapii PTP
- Stosowana Analiza Zachowania- kurs uprawniający do pracy nad trudnymi zachowaniami dzieci i młodzieży
- Metody poznawczo behawioralne- kurs do pracy z trudnymi zachowaniami dzieci i młodzieży
- szkolenie „Szkoła dla Rodziców” program wspierający umiejętności wychowawcze rodziców, kurs uprawniający do prowadzenia zajęć psychoedukacyjnych dla rodziców
- uczestnictwo w konferencjach naukowo szkoleniowych z zakresu psychologii i psychoterapii
- staż psychoterapeutyczny w Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Szpitala Uniwersyteckiego UJ w Krakowie (160 godzin)
Doświadczenie w zawodzie:
- Poradnia Zdrowia Psychicznego- Poradnia Psychologiczna dla dorosłych
- Ośrodek K2- Psychoterapia. Terapia psychologiczno pedagogiczna. Rozwój.
- Praktyka prywatna
- Przedszkola niepubliczne- opieka psychologiczna, wsparcie rodzin, prowadzenie zajęć psychoedukacyjnych dla rodziców
Terapeuta o sobie i o swojej pracy
Czy moment przyjścia do gabinetu dla każdego jest trudny?
Bardzo często ludzie długo noszą w sobie decyzję dotyczącą rozpoczęcia terapii. Decyzja ta jest odwlekana gdyż ciągle pokutuje opinia że dorosły człowiek powinien sam sobie radzić ze swoimi problemami a do psychologa chodzą „słabeusze”. Ale może przyjść moment, w którym udanie się po pomoc do specjalisty jest najlepszym z możliwych sposobów poradzenia sobie. Chodzi oto, że powiedzenie „potrzebuję pomocy” jest ważną i odważną decyzją, przejawem zadbania o samego siebie. W związku z tym wizyta u psychoterapeuty nie jest słabością, a wręcz przeciwnie, jest podjęciem ważnego kroku w kierunku polepszenia swojego samopoczucia, swojego stanu, życia. Myślę że trzeba przyjąć myślenie że skoro z problemami z ciałem bez skrępowania idzie się do lekarza, to gdy nasze trudności dotyczą relacji z innymi, myśli czy uczuć - wtedy właśnie jest czas, żeby skorzystać z pomocy psychoterapeuty.
Co najczęściej sprowadza pacjentów do Pani gabinetu?
Objawy i dyskomfort psychiczny w nimi związany. Najczęściej ludzie podejmują taką decyzję, gdy coś dokucza im w kontakcie z innymi albo z samym sobą. Zwykle mogą to być trudności w relacjach z bliskimi, stres, z którym trudno sobie poradzić. Ponadto czasem do podjęcia psychoterapii skłania ludzi kryzys, w jakim się znaleźli – rozwód, zdrada, śmierć kogoś bliskiego, utrata pracy. Zazwyczaj konsekwencją kryzysu może być zbyt długo utrzymujący się smutek, zmęczenie czy zniechęcenie, które boleśnie utrudniają funkcjonowanie w codziennych sytuacjach życiowych. Czasami dręczą nas bolesne wspomnienia z przeszłości, wspomnienia krzywdy, której doznaliśmy w dzieciństwie albo w późniejszym czasie. Czasami jednak niektórzy korzystają z psychoterapii gdyż chcą po prostu lepiej poznać siebie.
Czy terapia par/ małżeństw w ogóle się sprawdza, jaką Pani ma refleksję?
Istnieje przekonanie że są pary świetnie dobrane i ich kryzysy nie dotyczą a inne pary zdecydowanie się nigdy nie dopasują i tak ma być. Tymczasem kryzysy pojawiają się nawet w najlepszych związkach i niosą za sobą cierpienie i zniszczenie relacji. Moja refleksja jest taka, że partnerzy potrafią wytrzymywać bardzo długo w nieszczęśliwych związkach, tkwić w pułapce utartych schematów nawet jeśli się zupełnie nie sprawdzają. Taka para powinna trafić na terapię kilka lat wcześniej. Terapia pary jest to moment na zatrzymanie się i wstawienie do tej znanej, utartej komunikacji specjalisty który pomoże spojrzeć na powstałe problemy z innej strony, wesprze, sprowokuje do korzystnych zmian, pokaże „na patyczkach” co się dzieje w związku i pomoże przez to przejść. Możliwe jest to jednak przy motywacji obydwu partnerów i nadziei na to, że zmiana jest możliwa. Niektórzy umieją z tego skorzystać, inni nie. Ale myślę, że warto spróbować.